piątek, 24 lutego 2017

LIMONKOWE ORZEZWIENIE

                     
LIMONKOWE   ORZEZWIENIE
miej na zamowienie ! 
Na dworze jeszcze zimno, ponuro, slonca malo, widoki na ulicach szaro-bure, parki rowniez w takich samych smutnych, ponurych barwach.
Coz wiec poczac, kiedy wiosna tak dlugo nie nadchodzi i nie ma zamiaru do nas zawitac? Czyz wystarcza tylko pozytywne mysli i pewnosc, ze najwazniejsze to miec slonce w sercu, aby zawsze czuc sie dobrze, nawet i bez slonca? Na pewno tak, ale ja jeszcze dodatkowo oprocz tego, lubie przy tak ponurej i smutnej aurze, wlaczac do swojej garderoby jakis maly, chocby drobny zwiastun wiosny, a to poprzez maly lub wiekszy, ale wiosennie kolorowy dodatek i czasami  moze to byc kokarda, szalik, kardigan, lub nakrycie glowy i uwierzcie, ze to czasami wystarczy, aby naprawde poczuc wiosne, jeszcze bez prawdziwej wiosny! 

Dlatego do dzisiejszego zestawu wlaczylam soczysta barwe swiezej LIMONKI, ktora doskonale orzezwi nie tylko nasz zimowy, przesciowy ubior, ale takze nas samych, nasze serce, dusze i cialo! To doskonala propozycja do czerpania sily z tej cudownie orzezwiajacej barwy LIMONKI, kiedy z powodu zlej aury, nie mozemy  czerpac jej normalnie z otaczajacej nas NATURY !!

Ubierajac te w ta barwe, ta sila przyjdzie do nas jak na  na zamowienie !

Do wlaczenia LIMONKOWEGO  ORZEZWIENIA, pomogl mi moj cudowny, kochany, welniany plaszczyk, ktorego zakladam, kiedy po zimie, na dworze jest jeszcze dosc szarawo, ponuro i smutno. Choc jest on na pierwszy rzut oka rowniez, w tych samych ponurych, ochronnych barwach, co wiodok na dworze, to jednak dyskretnie wyzdzierajaca sie spod niego, spod zapiecia i mankietow, jego KOLOROWA   PODSZEWKA, cudownie rozwesela i podpowiada, jakie kolory mozemy do niego zalozyc, a zalozyc mozna wiele!! Zreszta nie tylko jego KOLOROWA   PODSZEWKA, napawa mnie zawsze radoscia i szczesciem, kiedy go zakladam, ale rowniez wszystko to, co ten plaszczyk ma, a ma naprawde wiele, bo i wspanialy material boucle, ktory szczerze kocham, w dodatku ze zlota-srebrzysta lureksowa nitka, aksamit, ktorego darze miloscia juz od wczesnego dziecinstwa, wreszcie zlote guziki oraz milusienkie futerkowe obszycia mankietow i kolnierzyka. Czyz mozna chciec wiecej do SZCZESCIA, kiedy na dworze ponuro i szaro??   Sami sie zreszta przekonajcie !


Cardigan                    ROSA
Bluzka                        MONTEGO
Spodniczka                PRADA
Kozaki                       CHLOE
Rekawiczki                 NN
Beret                           NN
Okulary                       NN
Rekawiczki                 NN

Kokarda                      E.B.( moje wykonanie)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze milego, slonecznego, weekendowego

                                           ORZEZWIENIA !!


Wasza E.B.

UWAGA !!!  Bardzo przepraszam tych wszystkich, ktorzy dodali komentarze pod tym postem, a sa niewidoczne. Otoz, przy dodawaniu komentarza u innej kolezanki blogowej, mojej ulubionej Dorotki ( Daisy), wymagane bylo zweryfikowanie swojego e-mailowego adresu, co uczynilam, lecz po tym, zniknely wszyskie Wasze komentarze, a pozostal tylko jej, tzn. Dorotki. Teraz powoli pojawiaja sie NOWE, ale niestety, wszystkie inne, czyli Wasze przez WAS napisane, zniknely !! Czuje sie tym upowazniona, aby WAS o tym powiadomic, abyscie Bron Boze, nie pomysleli, ze je poskreslalam. Czasami dzieja sie rzeczy, na ktore my nie mamy wplywu, lecz Dorotka obiecala, ze moze w tym pomoze, ze beda przywrocone i znow beda widoczne! Pozrawiam  WAS goraco, mocno sciskam i sle moc buziakow :-)) 

Wasza E.B.



 Ciesze sie ogromnie, ze moje
 LIMONKOWE   ORZEZWIENI
zawitalo rowniez i na wystawach sklepowych !!






















 




Z tylu.... tylko ....Barwy ochronne....











Poniewaz bywa jeszcze dosc zimno,  do mojego  LIMONKOWEGO  ORZEZWIENIA ,
dodaje, czapki lub berety, tym razem jeszcze FIOLETOWY  BERET  i  REKAWICZKI











Ktora wersja Wam sie lepiej podoba?  

   1) bez beretu, z oliwkowymi  rekawiczkami       2) z fioletowym beretem rekawiczkami                              



  Oh!! Jak ciesze sie ogromnie, ze moje
 LIMONKOWE   ORZEZWIENI
zawitalo juz rowniez i na wystawach sklepowych !! Oj, Idzie  WIOSNA  !! Wreszcie !!


Dziekuje bardzo za odwiedziny i do nastepnego postu...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz