W BLASKU CZERWIENI
Choc swieta juz minely, to caly czas zyjemy jeszcze swietami, bo tuz, tuz przed nami, juz nastepne dni do swietowania: SYLWESTER i NOWY ROK. Zanim jednak bedziemy bawic sie szampansko na balach lub w wlasnym domu, warto choc troche powspominac minione swieta, ktore byly bardzo sloneczne, prawie, ze wiosenne, przynajmniej u mnie.
W tegoroczne Swieta Bozego Narodzenia ubrana bylam w czerwieni, jak zreszta czesto w to Piekne Swieto, choc ostatnie 2 lata byly wyjatkiem, z powodu dekoracji, wrocilam jednak do mojej ulubionej swiatecznej tradycyjnej czerwieni, bo w niej czuje sie jednak zawsze wyjatkowo! Wy chyba zreszta tez?? Czy tez sie tak w niej czujecie ?
Pozdrawiam Was serdecznie i zycze milych przedsylwestrowych przygotowan.
Wasza E.B.
Chcialabym zastrzec, ze nie zezwalam na kopiowanie i powielanie moich zdjec i tekstow bez mojej zgody.
Zdjecia swiateczne pokaze w innym poscie...Tak ubrana czekalam na gosci: corke z zieciem i dziecmi...
Po swietach, na spacerze w niedziele, 27 grudnia 2015...bylo bardzo cieplo i bardzo slonecznie...
...ostatnio bylo tak cieplo, ze znow zakwitly w "moim" parku stokrotki..
27 grudnia... ja "rozebrana jak do rosolu" lub jakby to bylo lato lub wiosna, a wokol mnie kwitna sobie stokrotki !!
Bylo tak cieplo, ze mozna byloby sie opalac...
W Saarlouis na nowych schodach" Lodzkich"...,ktore sama tak nazwalam, skoro w Rzymie sa Hiszpanskie Schody , dlaczego wiec w Saarlouis nie moga byc "Lodzkie"...czekalam na nie az tak
...pokazywalam i pisalam o nich w poscie: SPACER W MIESCIE KROLA SLONCE
Link:
Teraz wreszcie mozna po nich chodzic!
Dziekuje bardzo za odwiedziny i do nastepnego postu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz