czwartek, 5 marca 2015

DZIERGANE FUTERKO 100 post i KONKURS



Witam Was MOI KOCHANI bardzo serdecznie i zapraszam na KONKURS oraz na moj 100 post !! 
Tak, tak, to juz 100 post i bardzo chcialam, aby zestaw na ta okazje byl  kolorowy i mialam juz przygtowany na te okazje post, ale nie chcialam Was juz zanudzac kolejnymi wersjami z zoltym plaszczykiem, pokaze to pozniej, dlatego dzis zestaw w czarno-bialym kolorze.
Przede wszystkim chce Wam  pokazac niespotykane futerko, bo zrobione na drutach, z prawdziwej norki. Udalo mi sie go kupic dosc tanio na e-bay i juz w tamtym roku pokazywalam go w lutowym poscie: MOJ STYL MOZE BYC TWOIM :TU

Jest wyjatkowo mile i cieplutkie i mimo, ze krotkie i moze wlasnie dlatego, jest bardzo wygodne, szczegolnie do auta. Pamietam, kiedy przed 25 laty moj maz chcial mi kupic piekne futerko z norki, farbowane w pieknym miedzianym kolorze, ktore bylo bardzo drogie, to jednak nie zgodzilam sie, bo skladalismy kazdy grosz na budowe domu, po za tym powiedzialam mu, ze we futrach to bede chodzic, ale  moze po 50, bo  nie chce sie teraz  zbytnio postarzac i lepiej te pieniadze przeznaczyc na dom. Kiedy w 2013 roku nadarzyla sie okazja, zeby niedrogo go kupic, to bardzo sie ucieszylam, ze mialo ono taki wlasnie fason, ktory nie postarza, a Wy co o tym sadzicie? Mam racje?  
Niewatpliwie odmadzajacego charkteru temu futerku nadaja sciagaczowe zakonczenie rekawow i wykonczenie dolu z moherowo-jedwabnej welenki/ przedzy.

Na dodatek jest dziergane na drutach, po obu stronach jedankowe, bez podszewki, to jakas najnowsza technika, jest bardzo precyzyjnie zrobione, mozna by nawet powiedziec o nim, ze to dzielo sztuki, zeby tak pociac na kawaleczki skorki, pozwiazywac je, a potem posplatac. Teraz coraz czesciej pojawiaja sie takie futerka dziergane, bo jest to niewatpliwie nowosc w kusnierstwie...

Dzis wlasnie go prezentuje  z dodatkami w czerni, jedynie spodniczka jest w ulubionym przeze mnie czarno-bialym wzorze, w tzw. pepitke i z  pewnoscia jest to rowniez i Wasz ulubiony bialo-czarny wzor, bo jakze nie uwielbiac tak wdziecznego wzoru!

No i znow nie bylabym soba, gdybym do klasycznego zestawu w czerni i bieli nie dodala innej barwy, tym razm bedzie to bordowy kolor z dodatkami srebrnymi, a takze z dodatkami w kolorze zlotym. Bordowy toczek pokazywalam juz w  zeszlym roku w lutowym poscie 2014 TU: MODNE KRATY 

Z okazji tak wielkiej i znaczacej rocznicy, 100 postu udekorowalam sie sama ORDEREM STANISLAWA. Czasem mysle, a takze juz wtedy w sklepie, kiedy go pierwszy raz ujrzalam i jego nazwe, ze to jakis zart, ze tak sie nazywa!  Nie klamie, naprawde ma taka nazwe! Paradoksalnie moja mama, ktora ma na  imie Stanislawa, nie pozwalala  mi cale prawie zycie nosic zadynch krzyzykow, twierdzac, ze kto krzyze nosi, ten krzyze "przechodzi" i wciaz mnie przed nimi ostrzegala.

Noc coz, ktoz z nas,choc raz w zyciu swoim nie "przechodzil" krzyzy?? Ponoc kazdy musi dzwigac "swoj krzyz" i jak mowi przyslowie: "Kogo Pan Bog kocha, temu krzyzyki daje, a kto je przezwyciezy, ten szczesliwy zostaje !!" Ja przeszlam w miom zyciu juz bardzo wiele krzyzy i jak widac, humor mi jeszcze dopisuje, no chyba, ze mam migrene, czego nikomu nie zycze, to leze sobie wtedy cichutko w ciemnosci i w zimnie i czekam cierpliwie, az mi przejdzie, a przechodzi czasem dopiero po 2-3 dniach...Ale i tak zycie jest dla mnie laskawe  i piekne i nie moge, Bron Boze narzekac!!

Choc kupilam sobie kilka lat temu, ten piekny krzyzyk, ORDER STANISLAWA, moze jakies ok.8 lat temu to i tak go prawie, ze nie nosilam, chyba tylko ze 2 razy, bo wciaz mialam lek przed ta wyrocznia mamy i bojac sie jak gdyby, zeby to powiedzenie nie daj Boze, sie spelnilo, a jednak i tak te krzyze przchodzilam. Wiec moze tak na przekor, zaczac je nosic, aby ich juz wiecej nie " przechodzic" ??  
Tak wiec teraz jednak zdecydowalam sie juz na dobre, zeby zaczac nosic krzyze ( wspomniany order) i z okazji 100 postu sama go sobie przyznalam i mam  ogromna nadzieje, ze przyniesie mi szczescie!! Zalozylam wiec sobie ten moj piekny ORDER STANISLAWA, krzyzyk wysadzany malutkimi i wiekszymi perelkami oraz drobniutkimi swiecacymi krysztalkami, ktory lezal sobie juz dobre kilka lat i zawiesilam go na sznureczku z perelek, bo bardzo do tego pasuje. Podobnie jak moj aniolek-broszka, tez mozna go przypinac i zawieszac. Jest jednoczesnie i broszka i przywieszka.  W dzisiejszym poscie bedziecie mieli wiec okazje, go pierwszy raz zobaczyc i na pewno nie raz jeszcze go zobaczycie! 

Rowniez i dla Was MOI KOCHANI z okazji 100 postu mam maly prezent, zorganizowalam KONKURS, w ktorym do wygrania jest mala torebeczka wieczorowa, ktorej zdjecia znajdzicie na koncu posta. Nie bedziecie musieli gdzies tam na Fejsbukach, czy Trewirach, czy innych masci portalach mnie polubic, sa to dla mnie, mowiac szczerze  dosc dziwne wymagania. U mnie tego nie ma i kazdy, kto zostawi pod tym postem komentarz,  a takze poda swoj adres e-mailowy, abym mogla go poinformowac o ew. wygranej, wezmie udzial w losowaniu.  Milo mi bedzie, ale to nie jest zaden warunek, jesli bedziecie mogli udostepnic  moj 100 post, informujacy o konkursie u mnie ! Rowniez panow zachecam do wziecia udzialu w konkursie, moga wygrac torebeczke dla swej zony, czy dziewczyny. Zgloszenia prosze dodawac do 8 marca do godz. 12 w poludnie. Spisane beda wszystkie osoby i wsrod wszystkich z zamknietymi oczami wylosuje jedna osobe. O wygranej poinforumuje jak naszybciej w nastepnym poscie. 

Zapraszam wiec serdecznie do ogadania postu  i do wziecia udzialu w konkursie ! Mam nadzieje, ze sie Wam spodoba.

Futerko                         GUCCI
Golf czarny                   ESCADA
Golf bordo                    BLUE MOTION
Pasek czarny                  ESCADA
Pasek bordo                   ESCADA
Pasek bordo-czrny          ESCADA
Kozaki                          CHLOE
Torba czarna                  GOLDPFEIL
Torba bordo                   GOLDPFEIL
Broszka Krzyz                BRGITTE VON BOCH
Czapka czarna                 DIVIDED
Toczek bordo                  NN
                

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie ze slonecznego, ale dosc zimnego jeszcze Saarlandu.

Wasza E.B.


Chcialabym zastrzec, ze nie zezwalam na kopiowanie i powielanie moich zdjec i tekstow bez mojej zgody.





  






Srebrne dodatki....Order Stanislawa...broszka i jednoczesnie przywieszka ...z okazji mojego 100 postu sama go sobie przyznalam...chyba mi sie nalezal, jak myslicie ??











 Ze zlotymi  dodatkami...










Zdjecia z grudnia 2013...













Wysylalam kartki swiateczne...bylo ich dosc sporo...














Z bordowymi dodatkami...zdjecia z tego roku....bordowy toczek pokazywalam w poscie : MODNE KRATY:















 





Slonce swiecilo, ale byl silny wiatr...i dosc zimno jak na te pore roku...


Kiedy robilismy z mezem zdjecia, nagle uslaszelismy bardzo glosno:  - Baaabcia !! To Merlinkek z corka Weronisia zauwazyli nas wracajac z cukiernii, mieszkaja tuz obok ....Biedaczek martwi sie o ruszajacego sie zabka, bardzo boi sie, ze go polknie....


Merlinek nie umial sie usmiechnac, choc go dziadek zachecal, bo ciagle sprawdzal jezyczkiem czy zabek jeszcze jest...



Kiedy mu powiedzialam, ze my wszyscy mamy juz to za soba, troszke sie uspokoil...


 ...i nawet udalo mu sie lekko usmiechnac...






Torebeczka do wygrania z okazji 100 postu !





Dziekuje za odwiedziny i do nastepnego postu...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz