piątek, 27 czerwca 2014

TRUSKAWKOWE ZBIORY I MARZENIE

                       

Witam Was Moi Kochani,

bardzo dziekuje Wam za przemile komentarze pod ostatnim postem i zapraszam Was z okazji 50 postu na TRUSKAWKOWE ZBIORY i MARZENIE.
Przed dwoma tygodniami bylismy z mezem i naszym starszym ukochanym wnukiem Merlinem na zbieraniu truskawek... jedzdzimy  tam czesto, bo truskawki sa tam  wyjatkowo smaczne, poza tym jest to wielka frajda dla naszego wnuka. Kiedys zbieralismy wiecej i zamrazalam, ale teraz wolimy jezdzic czesciej, zbierac mniej i miec zawsze swieze, ktore pachna i smakuja jak MARZENIE... osobiscie najbardziej lubie bez zadnych dodatkow, bez cukru i smietany, bo jest wtedy mniej kalorii,  ale maz i rodzina nie lubia w takiej postaci, dlatego przygotowuje deser z twarogiem i bita smietana, ktory nazywalismy MARZENIEM TRUSKAWKOWYM, pieke tez rozne truskawkowe ciasta. Ten dzien byl dla nas wszystkich pieknym przezyciem... piekne pola truskskawkowe ... cudowne slonko, a w domku zrobilam  z nich same pysznosci.
Jak juz zauwazyliscie w zapowiedzi, mam na sobie tunike tez z truskawkami, ktora bardzo lubie, bo mozna zalozyc do niej wiele roznych dodatkow. Dzis przedstawie z bialami i czerwonymi spodniami oraz z czerwonymi klapkami, ktore juz znacie z czerwcowego postu: MOJ STYL oraz turkusowymi klapkami z ciekawa pusta koturna.  Mam nadzieje, ze sie Wam spodobaja moj z TRUSKAWKOWY zestaw i deser. A ktora wersja Wam sie lepiej podoba wybierzcie sami.



Tunika                               BHATTI Paris
Spodnie czerwone              FREESOAUL
Spodnie  biale                    NN
Klapki czerwone                 ZARA
Klapki   turkusowe              UNITED NUDE
Torba                                 NN



Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, zapraszam do ogladania i komentowania oraz zycze Wam milego i slonecznego weekendu.

Wasza E.B.

























Merlinek szukal tylko duzych truskawek, aby szybko uzbierac...i troche byl rozczarowany, ze nie ma slimakow, bo jest wlasnie na etapie zbierania slimakow, zuczkow, pajakow i innych zwierzaczkow i przechowuje je w sloikach....




Merlinek pomagal mi sporo..spojrzcie jakie ma brudne od truskawek paluszki...















Troche zawiedziony, ze nie ma slimakow, ale za to bedzie mial koktajle truskawkowe, ktore uwielbia...




 Calkiem zapomnialam o rekawiczkach gumowych....jak moglam ? A jednak..
To calkiem w nie MOIM STYLU..



Zrobilam z nich ciasto truskawkowe z kruszonka, a takze ...deser...TRUSKAWKOWE MARZENIE...



A oto i deser TRUSKAWKOWE MARZENIE: zmiksowane truskawki z twarogiem i bita smietana, na wierzchu pokrojony kokosowy batonik w czekoladzie, smakuje wysmienicie.. jak MARZENIE... Polecam!!




Nie moglam zapomniec, ze do mojej tuniki swietnie pasuja moje ukochane pelargonie...i przy okazji je podlac...






Kocham bardzo te moje pelargonie i kiedy wchodze do pokoju i je widze, zawsze musze sie usmiechnac...


 Z bialymi spodniami  i kapeluszem..

















 Z czerwonymi klapkami...








Z czerwonymi spodniami i czerwonymi klapkami...











Z turkusowymi klapkami...










Po zmianie torebki mozna wybrac sie na przyjecie....nawet na wyscigi konne w ASCOT w Anglii....



Do nastepnego postu.... 





 Ktora wersja Wam sie lepiej podoba??

1) biale spodnie- turkusowe klapki
2)biale spodnie-czerwone klapki

3) bez kapelusza : biale czy czerwone spodnie? 




4) czerwone spodnie-turkusowe klapki


5) czerwone spodnie i czerwone klapki



6) wyscigi konne w Ascot