niedziela, 27 lipca 2014

GLADIOLOWE POLA I KOLORY




GLADIOLOWE POLA I KOLORY

Dziekuje Wam Moi Kochani za odwiedziny na moim blogu i za przemile komentarze.


Dzis chcialabym Wam pokazc piekne gladiolowe pola i moj ubior w tych kolorach.  Tak jak wczesniej w czerwcowym poscie: TRUSKAWKOWE ZBIORY I MARZENIE pokazalam Wam piekne truskawkowe pola dzis pokaze Wam piekne GLADIOLOWE POLA I KOLORY.

Trudno przejsc lub  przejechac obojetnie obok takich widokow zapierajacych dech w piersiach!! Zawsze kiedy obok nich przejezdzam, musze sie choc na chwilke zatrzymac....ale nie zawsze mozna, wiec balagam meza niekiedy o zawrocenie i zatrzymanie, aby pocieszyc oczy i dusze... taka wspaniala paleta barw. Nie potrafie przejsc obok takich pieknych cudow natury obojetnie, dlatego chcialabym  w jakis sposob zatrzymac ich piekno i utrwalic ich urok chociazby za pomoca zdjec!! Pozniej mozna te momenty dluzej podziwiac... i wspominac!! To PRAWDZIWA UCZTA dla OCZU!!! Zawsze musze je tez kupic. Ciekawe jest to, ze te kwiaty, ktore rosna sobie przy drodze,  mozna kupic o kazdej porze dnia i nocy.....jest to samoobsulga...nozyk do obcinania lezy tuz obok puszeczki na pieniadze....0,60€ za sztuke. Czyz to nie jest wspaniale!! Najbardziej lubie te cynobrowe i te najczesciej kupuje, pasuja mi szczegolnie do porcelany, ale dzis wybralam te barwy, ktore pasuja do mojego ubioru: cynobrowo-pomaranczowe, rozowo-losiosiowe i biale.



Zalozylam letnie wzorzyste i wygodne 7/8 dlugosci spodnie firmy ETRO, a do tego dwie czesci z dwoch roznych rozdzielonych kaszmirowych blizniakow, zeby nie bylo za monnotonie. Porozdzielalam te blizniaki... i z jednego wzielam bladorozowy top, a z drugiego pomaranczowo-cynobrowy, krotki rozpinany sweterek. Innym razem pokaze te blizniaki  w jednokolorowym wydaniu, ale przy innej okazji.

Mam nadzieje, ze moim dzisiejszym postem sprawie Wam PRADWDZIWA UCZTE dla OCZU!! 

Zapraszam wiec do ogladania i podziwiania GLADIOLOWYCH POL I KOLOROW. 




Spodnie                         ETRO
Top rozowy                   ELEGANCE
Cardigan                       MARIA DI RIPABIANCA
Pasek                            ESCADA
Torba                            ABRO
Bizuteria                       KRUK
Klapki                           ZARA
Baletki                          ALDI


Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, zycze Wam milego ogladania mojego posta i bloga i zapraszam do komentowania.


Wasza E.B.





























Dzien wczesniej padal deszcz i byla wichura...dlatego niektore kwiatki leza polamane...



















 Nie widzialam, ktore wybrac...wszystkie piekne... przewaznie kupuje cynobrowo-pomaranczowe...
Tym razem jednak wybralam w kolorach mojego ubioru....cynobrowo-pomaranczowe, lososiowe i biale.....
















































 GLADIOLE wygladaja jak miecze...stad ich druga nazwa...MIECZYKI....












Wybralam swoje mieczyki.....


















Szkoda tych polamanych...poprzedniego dnia padal deszcz i byla straszna wichura...





Kwiaty juz uzbierane...jeszcze tylko troche chcialam popatrzec na nie.... teraz... z inna bluzka..i spojrzcie tylko... jak ciemniejszy jej kolor i wylozenie jej na wierzch potrafi zmnienic sylwetke!! Topu, ktory prezentuje na poczatku postu  nie zalozylam, bo byl niestety wyprany... dzien wczesniej lat deszcz...













..z kapeluszem...



...jednak ciagnie mnie do cynobrowych.....






..w drodze powrotnej blisko parkingu.... tu byly robione rowniez zdjecia do majowego postu: ROZANE WZORY I WSPOMNIENIA....a takze do czerwcowego: ULTRAMARYNOWY WDZIEK









Tak wygladaja w wazonie i ciesza moje oczy.... za tydzien jade po nowe...

Po kilku dniach kiedy przekwitna dolne kwiatki...skracam je i wtedy moge postawic na stole....sa wtedy jego prawdziwa ozdoba!! 



A tak wygladam w moim ubiorze, kiedy nie zbieram kwiatow.....










Do nastepnego postu....









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz